1maud 1maud
1265
BLOG

Święty spokój. Lekki, łatwy i przyjemny

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 22

Każdy nienawidzi wyrzutów sumienia. One powodują niepokój, zatruwają zadowolenie, czasem odbierają sen. W ekstremalnych przypadkach mogą prowadzić do samobójstwa. Pojawiają się wtedy, gdy czujmy się winni: uczynków lub zaniedbań. Są niechcianym dzieckiem Odpowiedzialności za własne działania.

Najprostszą drogę do pozbycia się ich znajdują uzależnieni. Budują swój świat zaprzeczeń, nazwany Kołem. Narzędziem napędzającym go jest racjonalizowanie wszystkich swoich uczynków. Mamy prawo ćpać za własne pieniądze, nikogo nie krzywdzimy, upijając się przy każdej okazji lub bez. Najprostszym z prostych argumentów jest to, że inni robią podobnie, a nasze postępowanie w żaden sposób nie wpływa negatywnie na otoczenie. Kasa przeznaczona na nałóg pochodzi z naszych zarobków lub zorganizowaliśmy ją sami na ten cel, a przecież na życie własnej rodzinie też coś daliśmy. Więc, o co chodzi. Unikamy jak diabeł świeconej wody tych, którzy próbują pokazać, że rodzina cierpi z powodu nałogu, że z tych pieniędzy na narkotyk lub wódę, można było pojechać z rodziną na wakacje, na których nie byliśmy razem od wielu lat, że rodzina milczy na temat naszych ekscesów ze wstydu, za to, co robimy. Nie, dlatego, że to postępowanie akceptuje.

Warunkiem do skutecznego wyjścia z nałogu, jest wyrwanie się z koła racjonalnych zaprzeczeń. Dochodzi do tego najczęściej, w którym racjonalizować się dalej już nie da. Tak jak pewien alkoholik, który kiedyś opowiedział wstrząsającą historię momentu, gdy poczuł, że jest na samym dnie. Pił denaturat, wszystkie terapie wcześniejsze przerywał. Tego dnia spał przy śmietniku z innym alkoholikiem. Tamten zmarł. Z głodu, naszła go myśl zostania kanibalem. I kiedy już miało do tego dojść- opuszczę jeszcze bardziej drastyczne opisy – zrozumiał, że jest na najgłębszym dnie człowieczeństwa.

Kiedy patrzę na otaczający mnie świat, zarówno pod względem akceptowanych wzorców amoralnego postępowania w życiu codziennym, nie mówiąc już o polityce, w której jedynym celem jest władza-, gdy racjonalizuje się najbardziej antyhumanitarne postępowanie, muszę odnieść się do świata uzależnień. Bo tu i tam, ludzie mają czasowo wykastrowaną empatię w stosunku do innych. Ta kastracja prowadzi do najbardziej ostatecznych zachowań wobec drugiej istoty.

W Polsce trwa walka o kształt ustawy o in vitro. Zostało wydane oświadczenie Kościoła w tej sprawie. Lewica grzmi o prawie do samostanowienia i prawie do szczęścia każdego człowieka.(przy okazji uważając embrion ludzki za „materiał genetyczny”).Prawica debatuje nad wersją bardziej lub mniej humanitarną. Projekt posłanki Kidawy Błońskiej, to projekt praktycznie lewicowy. Nie pierwszy raz władza odżegnuje się od swojego szyldu partii prawicowej. W PO z prawicowości pozostały już chyba tylko hasła i wspomniany szyld. Coraz wyraźniej, z projektów ustaw wynika i propagandy partyjnej wynika, że to jakiś kundel lewicowo-liberalny, dla którego mottem się może stać, znana z przeszłości komunistycznej. parafrazy piosenki młodzieży”, Bo myśmy przyszłością narodu, a pierś nasza pełna jest sił. I wciąż zasuwamy do przodu, nie oglądając się tył…”

Działaczka Tea Party Missy Smith, która ubiega się o miejsce w amerykańskiej Izbie Reprezentantów, w bardzo dosadny sposób postanowiła poinformować wyborców, że będzie walczyć przeciwko powszechnemu prawu do aborcji. Elementem jej kampanii stał się wstrząsający film, który pokazuje zmasakrowane ludzkie płody po zabiegu aborcji – informuje serwis abcnews.com.”

Film trafił na youtube, skąd został usunięty. Widnieje jednak na stronie działaczki, atelewizja musiwyemitować spoty wyborcze, w którym pokazany jest w całości. Zasada prosta: jest wstrząsający, ale..prawdziwy. Więc powodów do ingerencji w treść spotu, nie ma. Usuwając film z youtube, Amerykanie wykazali się daleko idąca hipokryzją. Sceny przemocy w filmach, ociekających krwią, gdzie rozkawałkowuje się człowieka na szczątku, wydłubuje oczy czy kreci kolejne odcinki Freddy Krugera, są dopuszczane do projekcji. Dokument, pokazujący dokładnie to, co robimy z ludzkimi embrionami, czyli malutkim człowiekiem –jest zbyt wstrząsający. Dla tych samych odbiorców. Rodzi się pytanie, dlaczego? Bo pokazuję ohydną prawdę i może budzić masowo wyrzuty sumienia? Na szczęście ludzie będą mogli to obejrzeć, – bo prawo w USA jeszcze działa, Bo demokracja nie jest tam jeszcze fasadowa.

W Poznaniu została zniszczona wystawa, o podobnej tematyce. Zanim do tego doszło (po jednym dniu!),oglądający ja przechodnie powiedzieli:

Radny miastaWystawę obejrzał też na prośbę portalu MM Moje Miasto Poznań radny klubu Lewica i Demokraci Dominik Herberholz i jest zbulwersowany.-. Można tę wystawę pokazać w pomieszczeniu zamkniętym tak, by oglądał to tylko ten, kto chce, a nie w miejscu publicznym, gdzie przechodzą rodziny z dziećmi i widzą ją wszyscy. Ja nie chciałbym, żeby mój syn to oglądał.

A także „Zdaniem radnego wystawa tak drastyczna nie może być legalna.
- A jeśli jednak stoi tu legalnie, to moim zdaniem ktoś podjął skandaliczną decyzję - podsumowuje radny.”

Przypadkowy przechodzień „- Ja nawet nie wiedziałem, że tak małe dziecko ma już ręce i nogi - dodaje Marcin. - Nie podoba mi się ta wystawa, zresztą "podoba się" nie byłoby tu właściwym określeniem, ale robi wrażenie. Szok i zamyślenie, tak bym to podsumował”

Pani Alina- Makabryczne, aż skóra cierpnie - tak oceniła wystawę przechodząca obok pani Alina. - Ale uważam, że w takiej sprawie każdy powinien decydować sam, przede wszystkim decydować powinny kobiety, bo to one ponoszą konsekwencje ciąży, mężczyźni mają tylko przyjemność. Dobre zabezpieczenie jest najważniejsze.”

Cóż, tylko jeden przypadkowy przeddzień trafił w sedno. On się obudził z Zaczarowanego Koła Zaprzeczeń. Cała reszta udaję, że albo nie widzi, albo racjonalizuje podłe wybory.

Autor artykułu: Ze względu na wyjątkowo drastyczne treści uczulamy rodziców, by spacerując z dziećmi omijali plac Wolności.

Autor pochyla się nad wrażliwością dzieci, tych samych, których edukację seksualną pewnie poleca zaczynać w przedszkolu. Nie od utrwalenia wiedzy, że embrion jest małym człowiekiem: od uzmysłowienia dziecku, że ma pełną swobodę w wyborze partnera do seksu. Jako przyjemności samej w sobie. Bez względu na płeć. Bo jakie znaczenie może mieć płeć, jeśli związek nie jest efektem naturalnego prawa do zachowania gatunku przez prokreację? Problem zniknie, jak się np. odstąpi od lekcji „wychowanie w rodzinie”

Prawda jest niewygodna, szokująca -wszak niesie z sobą tą Czarownicę: odpowiedzialność za własne czyny. A próba ucieczki od niej, wyrzuty sumienia. A my lubimy życie lekkie, łatwe i jakże przyjemne.

 

 

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niezwykle-drastyczny-spot-wyborczy-ws-aborcji,1,3742889,wiadomosc.html

http://www.mmpoznan.pl/7834/2009/10/23/szokujaca-wystawa-o-aborcji-na-placu-wolnosci?category=pics

 

 

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka