1maud 1maud
2330
BLOG

Auf Wiedersehen Herr Tusk

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 101

Współczesny neokolonializm (liberalny hegemon) ma miejsce wtedy gdy: „ lokalne elity sprawują rządy w swoim systemie politycznym, ale pozostają bezpośrednio związane z krajem dominującym i są zależne od niego”. Elity te są nagradzane ekonomicznymi korzyściami i zapewnieniem bezpieczeństwa i są wychowywane przez kraj dominujący.(prof.Zdzisław Krasnodębski 2010 rok).

To sytuacja bezprecedensowa, gdy rząd podaje się do dymisji z powodu pozyskania intratnej posady w innym „rządzie”. Sytuację można porównać do rezygnacji prezesa koncernu zmieniającego pracodawcę wskutek zabiegów jakiejś firmy typu Head Hunters. Z jedną, zasadniczą różnicą: inaczej oceniamy intencje prezesa firmy. Dopuszczamy w tym przypadku właściwość oferty lepszych zarobków i realizacji własnej kariery.  W przypadku premiera musimy w analizie wziąć pod uwagę co to znaczy dla kraju. De facto porzucanego „w biegu”. W dodatku w towarzystwie wicepremiera rządu. Pozostawiając swoim następcom wiele niedokończonych spraw. Także dystansując się od swoich własnych obietnic wyjaśnienia szeregu afer. Chociaż uciekanie od odpowiedzialności za cokolwiek, co premier mówi, czyni czy tez odpowiada z faktu nadzoru nad podległymi mu resortami i podwładnymi urzędnikami to szczególna umiejętność Tuska. Bogdaj większa od jego zdolności do haratania w gałę. Życzliwi komentatorzy tę umiejętność określają wielkim talentem politycznym. Ja pozwolę sobie ją określić jako wyjątkową zdolność do kłamania żywe oczy i unikania odpowiedzialności.
          Skutki odcięcia nożem afer rządu Tuska już powoli dają się odczuć. W mainstreaowych mediach bryluje Drzewiecki, Nowak pracuje pilnie w sejmowych komisjach w miejsce obiecanej rezygnacji z polityki. Sprawę taśm PO z ostatniej afery najprawdopodobniej zamknie ostatecznie dymisja ministra Sienkiewicza i zupełnie NOWY Rząd Ewy Kopacz.
       Wczesnym latem Donald Tusk zapowiedział głęboką rekonstrukcję rządu. Zapewnie nawet wielu z jego współpracowników nie miało pojęcia o wyjątkowej uczciwości tej zapowiedzi: Tusk już wtedy dzielnie walczył o swoje stanowisko w Europie. * Później nastąpiła prezentacja programu rządu na ostatni rok działania. A niedługo po jej zakończeniu – oficjalna informacja o …odejściu premiera do Brukseli.
         Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to właśnie ten program ma realizować namaszczona przez niego na swoją następczynię Ewa Kopacz. Tak więc poza kosmetycznymi być może zmianami w programie przygotowanym przez poprzednią ekipę nic się nie będzie działo. Rewolucji nie będzie- te zwykle są domeną rozpoczynania kadencji rządu a nie jej zakończenia.  Zapewne także wszelkie zmiany na stanowiskach zostały skrzętnie przeanalizowane przez Tuska nie pod kątem kompetencji kandydatów na „nowych-starych” ministrów a pod kątem jesiennych i przyszłorocznych wyborów. Sienkiewicz póki co musi odejść. Jaskółki donoszą, że na otarcie łez po fiasku kolejnego mirażu pełnienia ważnej funkcji na arenie międzynarodowej dla Radka Sikorskiego szykowany jest fotel marszałka. Przy jego osobowości mogłoby to być niezwykle ekscytujące, ale zdecydowanie niewygodne dla PR PO. Myślę, że raczej więc zostanie przy obecnej funkcji, a fotel marszałka być może zaspokoi (weźmie w ryzy) ambicje Schetyny.
Tak postrzegając nominacje Ewy Kopacz możemy spodziewać się pełnej kontynuacji planów Tuska. Może w nieco innym stylu (kobieta, emocjonalna), ale z równym Tuskowi zaparciem i ślepotą na fakty. O czym mogliśmy się przekonać dogłębnie przy opisie rzekomej współpracy polskich lekarzy przy autopsjach i identyfikacjach Ofiar po katastrofie smoleńskiej. A także w rozeznaniu swojej roli w Moskwie: pojechała podobno tam jako lekarz, ministerialną tekę i odpowiedzialność pozostawiając w Warszawie. Wierna uczennica premiera. Przy swojej twardości (bezceremonialne traktowanie mówców w Sejmie) może nawet przeskoczyć samego mistrza
J Tak naprawdę nic się dla Polaków nie zmieni w sposobie podejścia do ich potrzeb. Tusk program napisał, roszady podpowiedział (zarządził) i z uśmiechem obejmie synekurę w Brukseli. Wszak tutora ma na miejscu. I to jakiego: samą Angelę. O ile łatwiej będzie mu realizować jej cele.
Nie sądzę, aby jakikolwiek sentymenty do miejsca urodzenia i bytowania Tuska przeważyły nad rolą jaką mu powierzono; przewodniczącego Rady Europy. To oznacza sfocusowanie na pogłębienie integracji i cele wiodących państw (na czele z Niemcami) kosztem państw narodowych. Bo to oznaczałoby niemożliwość przedłużenia jego 2, 5 letniej kadencji na tym stanowisku w UE.
    Podczas panelu dyskusyjnego w 2010 roku na temat czy Polska jest kondominium w Europie jako istotną uznałam diagnozę Witolda Waszczykowskiego: „ W 2009 roku nastąpiła radykalna zmiana w zdefiniowaniu polskiej racji stanu – „Odejdźmy od polityki jagiellońskiej, bo to polityka imperialna, kolidująca nas z Rosją. Wystarczy tam być i koniec. Wystarczy przyjąć mainstream decyzji. Wystarczy ściśle współpracować z Niemcami, bo to doprowadzi nas do decyzyjnego centrum UE”. W rezultacie, jak podsumował: „Mamy więc politykę, która nas zmarginalizowała, z drugiej strony doprowadziła do wasalizacji pod berłem niemieckim”. (Witold Waszczykowski ).”
Rolę Niemiec w UE określił Putin podczas przemówienia na Westerplatte:”„(..)Jestem przekonany, że właśnie relacje rosyjsko-niemieckie, oparte o współpracę i partnerstwo, a nie o historyczne rozrachunki, są przykładem tego typu zdrowych porozumień. I właśnie chcielibyśmy, by stosunki polsko-rosyjskie były pozbawione tego nawarstwienia dziejów i rozrachunków historycznych i były oparte o zasadę dobrosąsiedztwa. Chcę powiedzieć, że mój kraj uznaje błędy przeszłości i praktycznie buduje nowy świat oparty o nowe zasady i właśnie dzięki stanowisku mojego kraju udało nam się usunąć mur berliński, wirtualnie i w rzeczywistości, jak również dopuścić budowę Europy bez podziałów.”.Wzajemnej komitywie niemiecko -rosyjskiej nie przeszkodziła inwazja w Gruzji. Nawet aneksja Krymu.
Dopiero rosyjska ingerencja na terytorium Ukrainy zmusiła Niemcy do zmiany stanowiska wobec Rosji. Oczywiście do czasu unormowania sytuacji. Oby nie na warunkach podyktowanych jednostronnie przez Putina.
      Nie spodziewam się niczego extra dla Polski za czasów przewodniczenia RE przez Tuska. A tak widzą dotychczasowe działania premiera w Polsce młodzi emigranci:”
młodaemigrantka : Dla mlodych bezrobotnych wybór jest prosty: zorganizowany oddolnie ruch oporu wobec rezimu albo emigracja. Równiez starsi musza w tej kwestii zajac stanowisko, bo emigracja mlodych spowoduje obnizenie ich emerytur do glodowego poziomu. Co piaty Polak nie ma pracy, a wsród mlodych jest ich jest dwa razy wiecej. Vistulastan to panstwo fikcji prawnej, nedzy, obludy, nierównosci, nieprawosci urzedniczej, prokuratorskiej i sadowej. Nowe prawo mierzy sie tu na kilogramy, a nie na jakosc i sluzebnosc wobec narodu. Rzad Tuska nie tylko okrada naród i chce maksymalnie wyeksploatowac pokolenie starsze, ale równoczesnie pragnie upokorzyc i zniewolic za pomoca bezrobocia pokolenie najmlodsze. Stad przywileje dla organizacji i firm ponadnarodowych oraz rosnace ograniczenia dla podatnika i obywatela. Na tym zasadza sie okrucienstwo i sadyzm ustroju spoleczno-gospodarczego wprowadzonego ponad 20 lat temu. Dzialanie takie popiera cala polska klasa polityczna, bo inaczej chocby jej czesc mobilizowalaby zagrozony wyginieciem naród do energicznego dzialania. (…)”(znalezione w sieci).
 
 To bardo ostra ocena dokonań ekip Tuska. Takim głosom zwykle przeciwstawia się obraz wybudowanych autostrad, dróg szybkiego ruchu, metro, stadiony itp. Podobnie było za Gierka: dla przykrycia deficytu towarów na rynku pokazywano budowane na kredyt inwestycje przemysłowe, tzw. gierkówkę (Warszawa-Katowice), szybkie połączenia kolejowe itp. i sklepy Pewexu.  Też było pięknie. Do czasu w którym wrzód niezadowolenia się nie wypełnił po brzegi.
Od czasu do czasu dziennikarze piszą o niezwykłym rozroście armii urzędniczej za Tuska (Z wyliczeń GUS wynika, że obecnie jest ich aż 443,1 tys. (bez ZUS i sektora obrony narodowej), a w porównaniu z 2011 rokiem ich liczba zwiększyła się o 7 tys. etatów.- od 2008 roku nastąpił przyrost o 10%-dane z 2013 roku). Inni punktują rozdawnictwo premii urzędniczych i różnych odpraw. Jeszcze inni ujawniają niezwykle hojne zarobki różnych Ważnych Działaczy partyjnych rządzącej koalicji w spółkach SP i agencjach rządowych. Opozycyjni dziennikarze nazywają Polskę Tuska Republiką Bananową lub Republiką Kolesi różnej maści. To wszystko fakty. Radość z dokonań infrastrukturalnych nieco przyćmiewa świadomość zawyżonych kosztów wszelkich działań. Najdroższe autostrady, najdroższe stadiony. Najnowocześniejszy inteligentny budynek dla polskich urzędników Brukseli, kapiąca blichtrem oprawa polskiej półrocznej prezydencji.
  Donald Tusk zaczął swoje urzędowanie w Polsce od słynnej wizyty w Peru.  Teraz odznaczenie jakie tam otrzymał świecić będzie w Brukseli. I dobrze. UE stać na Tuska. No i …wyżej Merkel w żadnym razie nie podskoczy. Holland też może być spokojny.
A u as pani Kopacz skrzętnie pozamiata to, czego jej mistrz nie zdążył. Auf Wiedersehen Herr Tusk
*W trakcie jednego z wystąpień Tusk wyjawił prowadzenie wiele zakulisowych gier po to aby uzyskać stanowisko Przewodniczącego.
http://old.stat.gov.pl/gus/5840_7257_PLK_HTML.htm

http://wpolityce.pl/polityka/105419-kaczynski-kondominium-rosyjsko-niemieckie-w-polsce-po-sld-i-psd-oburzone-zwoluja-konferencje-wszyscy-przeciw-pis

http://www.blogpress.pl/node/11231

http://dzieje.pl/aktualnosci/donald-tusk-odebral-w-berlinie-nagrode-im-walthera-rathenaua

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,9766593,_Nasz_rzad_nie_bedzie_sie_klanial_zwiazkowcom__ani.html

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,14205993,Polska_krajem_biurokracji__Zamiast_ciac_etaty__rosnie.html#ixzz3D79SR55a

 

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka