1maud 1maud
2613
BLOG

Empatia, jaja czy „moc w gębie”- jak działa Ewa Kopacz

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 48

 

Uznanie i pochwały zbierają od dawna. Od dawna mają też ten sam problem. To właśnie do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich trafiają najciężej poparzeni w górniczych tragediach. Kiedy szum medialny mija, a górnicy wychodzą ze szpitala, zostają rachunki na duże kwoty. Według dyrekcji jest tak dlatego, że Narodowy Fundusz Zdrowia leczenie poszkodowanych wycenia inaczej niż szpital.”
     
      To czyny a nie deklaracje decydują o realizacji oczekiwań społecznych.Obiecać można wszystko. Jeśli jednak czas na realizację obietnic oddala się w nieskończoność – składane kiedyś deklaracje stają się po prostu publicznymi kłamstwami. Nawet jeśli wynikają one z tzw.. dobrych intencji deklarującego to od ludzi sprawujących władzę mamy prawo oczekiwać, aby decydent nie składał nam przyrzeczeń niemożliwych do wypełnienia. Innej interpretacji być nie może. Od członka rządu oczekujemy wypełnienia złożonego przyrzeczenia.
  Przedwczoraj doszło do kolejnego dramatu w górnictwie. W 80%naszych kopalń mamy zagrożenie metanowe. To zagrożenie rośnie wraz z rosnącą głębokością wydobycia surowca. A my wydobywany polski węgiel z coraz głębszych pokładów. Błąd ludzki, pazerność właścicielska lub siła natury są przyczynami zapaleń i wybuchów metanu. Można i trzeba starać się je ograniczać. Szczególnie tych prób realizacji zysku kosztem ludzkiego życia. Wiadomo też o braku możliwości całkowitego wyeliminowania innych przyczyn. Takie katastrofy niestety mają miejsce na całym świecie. Ofiarami zawsze są dołowi górnicy. To dlatego w ich uposażenia i warunki zatrudnienia w cywilizowanym świecie wpisane jest domyślnie ryzyko zarówno utraty zdrowia jak i życia. A w górniczych rejonach tworzone są specjalistyczne placówki szpitalne, do których mogą trafić ofiary.
 PO obecnej katastrofie premier Ewa Kopacz pojechała (podobnie jak inni premierzy wcześniej) *do Mysłowic. Jak donoszą dziennikarze: „Ewa Kopacz odwiedziła rannych górników w szpitalach w Siemianowicach Śląskich i w Sosnowcu. Po spotkaniu nie kryła wzruszenia. Przekazała, że są w złym stanie psychicznym. – Ślad nieszczęścia pozostanie w każdym z nich – mówiła o poszkodowanych w kopalni Mysłowice-Wesoła. Szefowa rządu osobiście spotkała się z rannymi górnikami. Zapewniła potem, że pacjenci są leczeni według najwyższych standardów „nie tylko europejskich, ale światowych”. Jak wiadomo poziom leczenia zależy od konkretnych działań i decyzji Ministerstwa Zdrowia jak i finansowania bezpośredniego z podległego mu NFZ.
        
Zadałam sobie pytanie i sprawdziłam jaką empatię dla ofiar katastrof wykazywała pani premier jako minister zdrowia. Jako szefowa resortu zapewniającego de facto realne wykonanie skutecznej pomocy rannym w katastrofach. W trakcie sprawowania przez nią funkcji szefowej w MZ miały miejsce 2 duże katastrofy **Oto, co znalazłam.
      
Od 2008 roku władze lokalne i dyrekcja oparzeniówki w Siemianowicach alarmowały o potrzebie budowy lądowiska dla helikopterów w szpitalu. Dyrektor szpitala: „ Transport drogowy, z lotniska na Muchowcu czy Sosnowca, często po dziurawych i zatłoczonych drogach, powoduje dodatkowe cierpienia rannych, a wydłużony czas transportu znacznie utrudnia skuteczną pomoc medyczną, która jest często walką o życie pacjenta.”. W 2008 roku 18 osób było poparzonych większość leczona była w Siemianowicach. W 2009 roku po katastrofie w kopalni wujek większość z 38 poszkodowanych również była leczona w tym szpitalu. Lądowisko powstanie, ale dopiero w listopadzie 2014 roku. Czy pani Kopacz nie mogła wzruszyć się wcześniej?
        
 Jakość obietnic pani Kopacz definiuje taka informacja o problemach finansowanych szpitala z końca roku 2009: „Sąnimi długi, które narastają w sposób lawinowy z powodu nieodpowiedzialnej polityki Ministerstwa Zdrowia. Minister Kopacz zapewniała kierownictwo placówki, że szpital otrzyma dodatkowe środki finansowe w wysokości ponad 1,5 mln zł na leczenie poparzonych górników w wypadku na Kopalni Wujek-Śląsk w Rudzie Śląskiej. Niestety do dnia dzisiejszego Ministerstwo nie przekazało obiecanych funduszy. Również Narodowy Fundusz Zdrowia odmówił wbrew wcześniejszym deklaracjom zwiększenia kontraktu dla CLO i rozliczenia zabiegów zgodnie z rzeczywiście poniesionymi kosztami, a nie obowiązującym ryczałtem. Blog Korfanty) „ Przypomnijmy, że półtora miesiąca temu do Rudy Śląskiej przyjechała z premierem Donaldem Tuskiem m.in. minister zdrowia Ewa Kopacz, by zapewnić przed kamerami, że pieniędzy na leczenie rannych na pewno nie zabraknie.  Narodowy Fundusz Zdrowia którego przedstawiciele po wypadku publicznie zapewniali, że NFZ zrefunduje koszty leczenia, nadal podtrzymuje obietnicę, ale nie uściśla, kiedy pieniądze pojawią się na koncie szpitala.(RMFFM)”. 10 maja 2011 roku: Po dwóch latach mogliśmy dowiedzieć się od dyrektora szpitala(..) Minister Ewa Kopacz ustala warunki działania, a to, że są one takie, a nie inne, to jest już inna dyskusja. Ja się z tymi warunkami nie zgadzam, co do oparzeń, ale widocznie takie muszą być - przyznał dr Nowak podkreślając, że szpital nie zawsze otrzymuje od płatnika pełną refundację wydatków poniesionych na leczenie. Minister Ewa Kopacz ustala warunki działania, a to, że są one takie, a nie inne, to jest już inna dyskusja. Ja się z tymi warunkami nie zgadzam, co do oparzeń, ale widocznie takie muszą być - przyznał dr Nowak podkreślając, że szpital nie zawsze otrzymuje od płatnika pełną refundację wydatków poniesionych na leczenie. Oparzeniówka nie dostała jeszcze ok. 2 mln zł za leczenie górników poszkodowanych w wypadku w kopalni Wujek Ruch Śląsk”. Tak realizowała swoje publiczne obietnice Minister Zdrowia dr Ewa Kopacz. Która towarzyszyła premierowi Tuskowi w wizycie w Kopalni Wujek. Dzisiaj, jako premier zapewnienia w Mysłowicach o najwyższych światowych standardach leczenia na koszt państwa. Podobno wszystkie pieniądze zostaną zwrócone. Jak widać zapewnienia to jedno a finansowanie i realizacja obietnic to już zupełnie inna bajka. W 2011 roku pałeczkę przekazała swojemu następcy….

Warto po latach powrócić do działań pani Kopacz z okresu przewodzenia ministerstwu zdrowia. Sztandarowa reforma; koszyk świadczeń w którym ustalono ryczałty za leczenie na poziomie niepokrywającym skomplikowanych procedur. Oddajmy głos specjalistom „”Przedstawiciele MZ i NFZ kilkukrotnie doprowadzili do generowania nadwykonań. Pierwszym przykładem było wprowadzenie przez NFZ systemu Jednorodnych Grup Pacjentów w lecznictwie szpitalnym. Kiedy w lipcu 2008 r. dokonywano tej operacji, ustalono wartość punktu rozliczeniowego na 48 zł. Szpitale głośno protestowały; twierdziły, że ta wartość obniża rentowność pojedynczych świadczeń. Ponieważ pieniędzy w Funduszu było wtedy najwięcej w jego blisko 10-letniej historii, zawarto kompromis z krzyczącymi najgłośniej, zmieniając tzw. taryfy, czyli przeliczniki punktowe za określone grupy. Jak pokazały potem analizy porównawcze, w większości zakresów świadczeń ich rentowność nie zmalała, ale wzrosła – od kilku do kilkudziesięciu procent. Siłą rzeczy spowodowało to jednak, że za tę samą ilość i rodzaj wykonanych hospitalizacji Fundusz musiał zapłacić więcej.”. (..) Nadszedł kryzys finansowy. Środków na konto NFZ trafiało coraz mniej. Ale Ewa Kopacz nie liczyła niczego „O ile jeszcze na Grójeckiej, w siedzibie NFZ, starano się zapanować nad szaleństwem obfitości, o tyle ministerstwo „pławiło się w możliwości bycia Świętym Mikołajem”. Kolejna decyzja Ewy Kopacz: (..)wobec objawów rewolty przedstawicieli podmiotów leczniczych ministerstwo uczyniło kolejny krok w ich stronę, by zagwarantować spokój społeczny. Podpisano „porozumienie bożonarodzeniowe”, przewidujące, że za I półrocze 2009 r. świadczeniodawcy otrzymają nie mniej pieniędzy niż za II półrocze 2008 r. wraz z produktem podwyżkowym. Tyle, że w II półroczu 2008 r. większość oddziałów NFZ, na życzenie rządzących, płaciła za nadwykonania na bieżąco. Dla większości oddziałów zobowiązanie wynikające z tego porozumienia oznaczało zatem wydatkowanie w I półroczu 2009 r. ponad 50% środków przewidzianych na cały rok. W następstwie, już w połowie 2009 r. trzeba było przeprowadzać gorączkowe negocjacje ograniczające kontrakty.”(…) Nie otrzeźwiło to jednak Ewy Kopacz i jej ekipy. Obiecała z trybuny sejmowej, że nie ma powodu do niepokoju, bo wszystkie nadwykonania zostaną zapłacone. Był przecież jeszcze fundusz zapasowy NFZ, uzbierany w latach wzrostu składki, w wysokości ok. 3,8 mld zł.”Na koniec kadencji Ewa Kopacz rozdała resztkę z funduszu zapasowego: (..)na koniec kadencji, minister zdrowia rozdała, głównie województwu mazowieckiemu, resztki funduszu zapasowego. Czy postąpiła tak z czystej głupoty, czy dlatego, by następcy nie mieli już żadnego buforu? Podsumowanie na portalu „służba zdrowia”: Ekipy Ewy Kopacz i Jacka Paszkiewicza wykazały się wyjątkową niekompetencją przy zarządzaniu finansami publicznego płatnika.” Teraz przyszła dla niej  pora na zarządzanie funduszami całego państwa.
         
Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na kontynuację tych samych działań Ewy Kopacz w skali państwa. Codziennie mamy dowody na zdolność premier do łatwego rozdawnictwa i obietnic wszędzie tam, gdzie rodzą się niepokoje społeczne. I jedynym celem takich działań jest wola pozyskania sympatii wyborczych, a nie racjonalny rachunek czy długofalowa poprawa bytu Polaków. Jak zwykle PR i sondaże są najważniejsze. Tusk też nie przejmował się dorysowanym nosem kłamcy –Pinokio. Przydomek „ doktor kłamczuszka „pewnie też pani premier nie przeszkodzi.
*Kopacz skróciła w związku z wyjazdem posiedzenie rządu do …15 minut. Nie można było po prostu tego spotkania odwołać, a nie angażować iluś tma ministrów i urzędników żeby odrywali się od pracy? Czy zawsze ważniejszy ma być PR od rozsądku ?
**Katastrofa w kopalni Boryna 2008 rok(wybuch metanu) , 6 ofiar śmiertelnych  i 18 rannych (poparzenia)2009 rok: Katastrofa w kopalni Wujek 20 ofiar śmiertelnych i 36 odniosło obrażenia (poparzenia)
http://www.fakt.pl/polityka/wybuch-gazu-w-kopalni-w-myslowicach-ewa-kopacz-leci-do-gornikow,artykuly,493965.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_górnicza_w_kopalni_„Wujek”_–_„Ruch_Śląsk

http://www.kurierlubelski.pl/artykul/167252,szpital-w-siemianowicach-bedzie-mial-lotnisko-dla-helikopterow,id,t.html

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,opage,3,title,Smiglowiec-nie-dolecial-Znow-zabraklo-ladowiska,wid,14852939,wiadomosc.html?ticaid=113958&_ticrsn=3

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3552943,oparzeniowka-w-siemianowicach-z-ladowiskiem-dla-helikopterow-w-listopadzie,id,t.html

http://www.nettg.pl/news/12409/oparzeniowka-w-siemianowicach-nie-dostala-pieniedzy-na-leczenie-poparzonych-gornikow

http://www.sluzbazdrowia.com.pl/artykul.php?numer_wydania=4144&art=3

http://ekonomia.rp.pl/artykul/365184.html?print=tak

http://www.tvs.pl/informacje/klopoty-finansowe-siemianowickiej-oprzeniowki-2010-03-31

http://www.tvs.pl/informacje/siemianowicka-oparzeniowka-ma-klopoty-bo-nfz-inaczej-wycenia-leczenie-2011-05-10

 

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka