1maud 1maud
1341
BLOG

Polska jest obecna w Mińsku!

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 58

Współczesna polityka cywilizowana powinna być oparta o wspólne zasady moralne. Jestem przekonany, że jedynie postępując w ten sposób będziemy w stanie wyciągnąć wnioski z II wojny światowej i zbudować pokój na świecie. Jestem przekonany, że właśnie relacje rosyjsko-niemieckie, oparte o współpracę i partnerstwo, a nie o historyczne rozrachunki, są przykładem tego typu zdrowych porozumień. I właśnie chcielibyśmy, by stosunki polsko-rosyjskie były pozbawione tego nawarstwienia dziejów i rozrachunków historycznych i były oparte o zasadę dobrosąsiedztwa.”
      Myli się każdy, kto sądzi o nieobecności Polski w Mińsku. Jesteśmy. W głowie Putina, którego niechęć do naszego kraju równać się może chyba tylko z niechęcią do polityków wysuniętych na czołowe stanowiska na Ukrainie po kijowskim Majdanie.
Ta niechęć to wielokrotne tamowanie importu polskich produktów podczas gdy spokojnie do Rosji importowano produkty UE. To wystawanie Kwaśniewskiego w przedpokoju. Wreszcie – to sposób przeprowadzenia (rezygnacji!) Z dochodzenia przyczyn katastrofy smoleńskiej, w której zginęli polski prezydent wraz z małżonką,  całe dowództwo wojskowe i wybitni przedstawiciele Sejmu, Senatu oraz najważniejszych instytucji państwa polskiego. A także wielce prawdopodobna przyczyna „katastrofy”.
   Podczas trwania Majdanu Putin dopuścił do trójki negocjacyjnej w sprawie Ukrainy polskiego ministra spraw zagranicznych. Być może postawa polskich władz po katastrofie (oddanie się bezwarunkowe pod rozstrzygnięcia przyczyn rosyjskim władzom i rezygnacja z obrony własnych interesów na rzecz interesu państwa na terenie którego miała miejsce katastrofa) dała mu przekonanie, ze i tak wbrew ustaleniom niemieckiej i francuskiej dyplomacji Sikorski nie wystąpi. Jednak nie wziął pod uwagę wrodzonej bufonady ministra …która mogła po prostu spowodować sprzeciw strony Ukraińskiej i pozostałych negocjatorów.
A potem nagle okazało się, ze nowo nawiązana „przyjaźń” z rosyjskim satrapą ulega erozji pod wpływem nacisków polskiego społeczeństwa na swoje władze.  Które nagle zmieniły zewnętrzną retorykę wobec Putina. Próbując też nadrobić wcześniejsze błędy i zaistnieć w europejskiej dyplomacji.
    Dzisiaj jest jasne: Putni ustawił skutecznie Polskę w europejskim szeregu na końcu listy państw do głosu w sprawach międzynarodowych. To za jego kadencji ustanowiono święto upamiętniające wygonienie Polaków z Kremla. Dlatego to nie Polacy będą w gronie tych, którzy będą potencjalnie strzec nienaruszalności granic naszego sąsiada.
Płk KGB pamięta.
    Tę świadomość miał także sp. Lech Kaczyński. Nie miał złudzeń co do intencji rosyjskiego przywódcy. Ostrzegał europejskich polityków i próbował stworzyć nieformalną koalicję dla przeciwstawienia się atakowi Putina na Gruzję.Nie pojechał tam sam z szabelką jak próbują nadal sugerować niektóry komentatorzy w notkach przypominających fakty sprzed 7 lat.
Niestety, słuszne założenia polityki zagranicznej Polski wobec Rosji oparte na tworzeniu koalicji państw o wspólnych interesach geopolitycznych wobec Putnia zostały (podobnie jak krajowe propozycje rozstrzygnięć gospodarczo-społecznych PiS) zostały odłożone prze koalicję PO/PSL do lamusa.  Dzisiaj nie mamy żadnego uzasadnienia do pretendowania do roli liczącego się gracza w rozstrzygnięciach politycznych mocno rzutujących na strategiczne interesy Polski. Ani w sprawach gospodarczych (tu oddajemy pole nawet bez próby „strzału”), ani geopolitycznych jakże istotnych dla budowy bezpieczeństwa Polski. Tak wewnętrznego –vide rozszerzająca się skala protestów społecznych, jak i zewnętrznego.  W tej drugiej dziedzinie nawet Prezydent Europy rodem z Polski nie ma prawa głosu.
   W przemówieniu na Westerplatte Putin powiedział o przyczynach II wojny światowej tak„ Wojna ta ma swój początek w traktacie wersalskim, co doprowadziło do poniżenia Niemiec po zakończeniu I wojny światowej. Właśnie to zostało wykorzystane przez nazistów w połowie lat 30. Należy zwrócić uwagę na ten fakt, że w tamtym okresie nie udało się stworzyć sytemu bezpieczeństwa zbiorowego.”
Dzisiaj można sparafrazować tę wypowiedź tak: „Dzisiejszy konflikt na Ukrainie (także wcześniejsze akty zaboru ziem Mołdawii i Gruzji) są skutkiem rozpadu ZSRR co doprowadziło do poniżenia Rosji. To zostało wykorzystane przez Putina w retoryce wobec własnego narodu oraz międzynarodowej dyplomacji w początkach XXI wieku. A w Europie nie ma nadal (poza NATO) systemu bezpieczeństwa zbiorowego.”
     OBWE to dzisiaj atrapa. Co Putin osobiście przetestował. Torpedując przy okazji każdą próbę wzmocnienia sił obronnych Europy środkowo wschodniej.
Przy słusznie przyjętym założeniu, ze konsumpcjonistycznie nastawiona Europa w interesie swoich i cudzych oligarchów- zaakceptuje. 
Europa się budzi, ale ..mleko się rozlało. Ukraina zapłaciła za to przelaną krwią swoich cywili i wojskowych. Zapłaciła rozbiciem jedności dużego państwa o zróżnicowanej etnicznie ludności państwa, zanim zdołało ono okrzepnąć.
  Zakulisowe targi nad głowami Ukraińców trwają. Przy pełnym udziale tego, który w 2008 roku na Westerplatte niby przestrzegał:, „  Do czego doprowadziło tchórzostwo, zmowy, gry zakulisowe, jak i inne działania, które doprowadzały do tego, by bronić siebie kosztem innych.”Nihil novi.
Być może jakiś dokument dzisiaj w Mińsku powstanie. Odrębnym zagadnieniem pozostanie jego wykonanie. Nie ma też żadnej gwarancji jego przestrzegania.

Jedno może być pewne: gra mocarstw trwa. I nikt nie może mieć wątpliwości: UE, jako formacja państw Europy pozostaje jedynie odbiorcą ich ustaleń. Nie jest podmiotem. Podobnie jak podmiotami nie są w UE interesy społeczeństw zjednoczonych w celu wymuszonej unifikacji poglądów, zachowań, skali produkcji itp.
Putin gra rolę mediatora w Mińsku, chociaż nikt nie ma wątpliwości o obecności rosyjskiego wojska i uzbrojenia we wschodniej Ukrainie. Równolegle trwają przedstawicieli separatystów z władzami Ukrainy. Jak poprzednio separatyści mogą swobodnie łamać to co formalnie zaakceptuje Putin. A granica Ukrainy przesuwać się na Zachód.  Bez szans na jakiekolwiek reformy , zmiany itp. Pytanie gdzie Putin chce się zatrzymać.

P.S. Zapewne za chwilę usłyszymy wyniki całonocnych negocjacji. 

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka